Wolne Forum mieszkańców ulicy Pileckiego
Administrator
No właśnie. Pozostać w Spółdzielni czy się odłączać? A jeśli odłączać, to jak? I po co? Zapraszam do dyskusji...
EDIT:
Z tego co wiem, plany związane z odłączeniem powstały już na samym początku - osiem lat temu (ale ten czas leci...). Sprawa jednakże nie wypaliła. Nie jestem specjalnym zwolennikiem odłączenia, choć czynsze drastycznie wzrosły (tak samo jak inne opłaty), były problemy z rozliczeniem infrastruktury (ludzie podostawali jakieś koszmarne rachunki) i - podobno - wciąż nieuregulowane są sprawy naszych gruntów. Z chęcią wysłuchałbym w tej sprawie opinii obu stron. Jeśli ktoś posiada jakąś wiedzę na ten temat, bardzo zapraszam do wypowiedzi...
Offline
Owszem to juz przerabialismy i bylo blisko. Placimy duzo dlatego ze stare zasoby SM Wyzyny sie rozpadaja i trzeba je z czegos remontowac. Wiec nasz fundusz remontowy jest zaskakujaco wysoki.
Offline